EMS Studio / Blog / Fakty i mity na temat treningu EMS

Użycie elektrostymulacji podczas ćwiczeń fizycznych może rodzić mnóstwo negatywnych skojarzeń. Pobudzanie prądem w trakcie treningu personalnego wielu osobom może wydawać się niebezpieczne czy bolesne. Czy tak naprawdę jest? W EMS Studio Północna obalamy najczęstsze mity na temat sesji z elektrostymulacją!

Mit nr 1: Treningi EMS są bolesne

Impulsy elektryczne, które docierają do ciała podczas ćwiczeń w placówce Północna, nie odznaczają się dużą mocą i dobierane są tak, by optymalnie pobudzać rozwój wybranych grup mięśni. To sprawia, że trening personalny EMS jest całkowicie bezbolesny.

Mit nr 2: Ćwiczenia z elektrostymulacją trwają długo

Użycie elektrostymulacji sprawia, że mięśnie pracują dużo intensywniej niż podczas tradycyjnych sesji nawet wtedy, gdy wykonywane są proste ćwiczenia. Ze względu na zwiększoną aktywność mięśniową sesje w Studio Północna są bardzo krótkie i trwają około 20 minut. Co więcej, efekty widoczne są szybciej niż w przypadku ćwiczeń tradycyjnych! Personalne sesje z elektrostymulacją wykonywane tak często i długo jak zwykłe treningi mogłyby doprowadzić do kontuzji.

Mit nr 3: Ćwiczenia z elektrostymulacją są tylko dla sportowców

Do naszego studio EMS w Lublinie zapraszamy wszystkie osoby niezależnie od ich kondycji fizycznej. Choć treningi personalne z elektrostymulacją często są udziałem sportowców, którzy chcą rozwinąć wybrane grupy mięśni lub dojść do siebie po kontuzji, z tego rodzaju sesji w Północnej może skorzystać każdy. To doskonały pomysł dla osób z urazami kręgosłupa i stawów lub nadwagą.

Istnieje kilka faktów na temat ćwiczeń z użyciem prądu dostępnych w ofercie Studio Północna. Po pierwsze, nie obciążają one stawów. Podczas personalnych sesji z elektrostymulacją w EMS Studio nie ma żadnego obciążenia na stawy czy kręgosłup. Impulsy elektryczne docierają przez doczepione elektrody prosto do mięśni, co minimalizuje ryzyko kontuzji. Co więcej, sesje z elektrostymulacją dają dużo szybsze efekty niż ćwiczenia tradycyjne.